Może chodziło o to, żeby pokazać potencjalnym klientom, co agencja potrafi zrobić? Jakoś mnie to nie przekonuje. Nowy serwis agencji OS3 jest po prostu zbyt dziwny i nie niesie ze sobą żadnego wyraźnego wizerunku agencji. Zamiast pokazać jak najlepiej doświadczenie i projekty, tylko utrudniono dostęp do nich. Najwidoczniej Ostrzy nie uznali serwisu za kanał kontaktu z klientami, ani medium pozwalające budować spójny wizerunek.
Najzabawniejszy cytat ze strony „(…) Konopie są skuteczniejsze od aspiryny. Sprawiają, że czujemy się zrelaksowani, bardziej kreatywni, mniej zmęczeni.” To już chyba autopromocja w branży. OS3 szuka w ten sposób pracowników? Dość oryginalna, ale i sugestywna zachęta :-)
Reply